Zbudowany dla Mateusza Indian Scout Bobber to kolejny przykład, jak można połączyć klasykę z unikalnymi akcentami, które odzwierciedlają charakter właściciela. Choć założenia były podobne do projektu Huberta, Mateusz postawił przed nami kilka dodatkowych wyzwań, które pozwoliły tchnąć w ten motocykl nowego ducha.

Tym razem w motocyklu znalazł się tylny błotnik, który doskonale podkreśla kształt maszyny i zapewnia spójny wygląd. Aby przełamać dominującą czerń, zastosowaliśmy brązowy fotel solo oraz pasujące kolorystycznie brązowe manetki, które dodały całości elegancji i nietuzinkowego charakteru. Te detale świetnie współgrają z resztą motocykla, tworząc zbalansowaną, ale wyróżniającą się estetykę.
Największym wyzwaniem tego projektu okazały się jednak tłumiki. Mateusz zażyczył sobie legendarne wydechy Vance&Hines w wersji Grenades, które niestety zostały już wycofane z produkcji. Po intensywnych poszukiwaniach udało nam się zdobyć jedną z dwóch ostatnich dostępnych sztuk w Stanach Zjednoczonych. Problemem był jednak chromowane wykończenie, które nie pasowało do czarnej stylistyki motocykla. Dlatego tłumiki zostały poddane profesjonalnemu wykończeniu cerakote, co nadało im matowy, czarny wygląd, który idealnie wkomponował się w resztę projektu.

Mateusz otrzymał maszynę, która łączy w sobie elegancję, unikalność i klasyczne linie Scout Bobbera. To kolejny projekt, który udowadnia, że ograniczenia są tylko punktem wyjścia dla prawdziwej kreatywności.